Żurki w podróży - najnowsze wpisy
Noc minęła szybko i zaraz po śniadaniu planujemy dzień. Właściwie to jest już zaplanowany – dziś kompleks świątynny Kek Lok Si. Dziewczyny jednak zauważają, że pogoda będzie słoneczna i zostają w hotelu popracować nad ”...
Jesteśmy na wyspie Penang ! Rano po śniadaniu pożegnaliśmy się ze znajomymi i wzięliśmy taxi do jeti (czyli dworca promowego). Bezproblemowo zostaliśmy zaokrętowani na szybki prom i ruszamy na południe . Rejs potrwa...
Pełni nadziei, że w końcu przyjdzie lepsza aura poszliśmy wczoraj spać. Rano już nie pada ale Asia mówi , że w nocy była burza. Niebo wygada obiecująco i liczymy, że nasza wycieczka na trzy wyspy się uda. Punktualnie...
Jak wiecie z poprzedniego wpisu, dziś od rana mieliśmy być na Hopping Islands. Wycieczka szybkimi stateczkami na trzy wyspy w atrakcjami. Wstaliśmy wczas rano bo wyjazd o 9:00. Za oknem...
Witamy w poniedziałek 🙂 Raniutko o 10:00 zjedliśmy pierwsze śniadanie w nowym hotelu. Wybór potraw i napojów jest bardzo duży wiec Zuzia ( i my także ) jest zadowolona i...
Dziś zgodnie z założeniami dotarliśmy do Malezji na wyspę Langkawi. Jest wieczór, siedzimy na balkonie naszego hotelowego pokoju, w oddali słychać nawoływanie Muezina na modlitwę – jest sielsko, anielsko i...
Wrócę jeszcze na chwilę do wczorajszego dnia bo po opublikowaniu wpisu wyszliśmy jeszcze „na miasto” bo to ostatni wieczór żeby porobić jeszcze trochę fotek i oczywiście coś zjeść. Basen wyciągnął...
Ciężko wstawać !!! Chyba dziewczyny odczuwają jeszcze zmianę czasu 🙂 Krótka pobudka i przypomnienie, że dziś dzień zakupów robią swoje. Po śniadaniu udajemy się kolejką BTS na zakupy do znanego wszystkim przyjeżdżającym centrum handlowego...
Rano zjedliśmy śniadanie w hotelu choć mieliśmy do wyboru ze dwadzieścia wózków z jedzeniem usytuowanych tuż przed wejściem do naszego budynku 🙂 Szaszłyki tu są ogromnie popularne, nabite jest na nich wszystko...
Po kilkugodzinnym postoju w Dubaju, dalsza podróż upłynęła spokojnie. Samolot duży bo to A 380 i wygodnie można było przespać albo cały lot jak Zuzia, albo budzić się na drinki i jedzenie jak...
No to ruszamy !!! Do Warszawy samochodem bez przygód docieramy na południe. Zostawiamy samochód na parkingu i już sie check-in-ujemy. Odprawa na nowym a właściwie starym terminalu (odnowiona cześć Okęcia)...
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami więc najwyższy czas uchylić rąbka tajemnicy i przedstawić plany naszej letniej eskapady. Lato 2015 to kierunek Azja. Trzy tygodnie lipca spędzimy na półwyspie malajskim w...
Krótka zajawka i dłuższa produkcja z RPA.
Krótka zapowiedz i dłuższy filmik z Dubaju.
Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Nadszedł więc ostatni dzień naszej eskapady i pora do Polski. Wczesna pobudka gdzieś koło 8mej, śniadanko i już Ola zaprasza nas do samochodu aby...
Nasz przedostatni dzień w Republice Południowej Afryki. Na dziś zaplanowane zakupy a popołudniu gra w golfa z Łukaszem. Po śniadaniu Ola zawozi nas do pobliskiego centrum handlowego – Sandton City....
Tajemniczy tytuł wpisu, co? Już wyjaśniam 🙂 Mangwanani to resort spa pod Johannesburgiem, gdzie w środku buszu, profesjonalny personel sprawia, że masz siłę i chęć życia. Jednodniowe, pół-dniowe pobyty potrafią postawić człowieka...
Wczesna pobudka. O 7:00 wyjeżdżamy. Pierwszy przystanek – szkoła Łukasza. Lekcje zaczynają się o 7:25. Szkoła oddalona jest o kilka kilometrów ale na szczęście korki o tej porze są w druga stronę. Docieramy...
Dzisiaj dzień na odpoczynek, dzień techniczny. Po niesamowitym weekendzie w Durbanie, dziś zostajemy w domu aby zorganizować się trochę po powrocie. Trzeba coś tam przeprać, sprawdzić i takie tam inne bo jeszcze prawie...
Niedzielny poranek obudził nas wspaniałą pogodą. To nasz ostatni poranek w Durbanie – pakujemy się szybciutko i idziemy na śniadanie. Jest już bardzo gorąco, jemy na tarasie bo wewnętrzne stoliki...
Po śniadaniu w hotelu zarządzono plażowanie 🙂 Mimo, iż poranek był trochę zachmurzony to po śniadaniowa pora na niebie to już tylko błękit. Idziemy na plaże w stronę pobliskiego, betonowego molo. Fale dość wysokie, uderzają...
Wczesna pobudka. O 8mej musimy wyjechać z domu na lotnisko. Jedziemy samochodem bo Ola wie, że o tej porze korki to w przeciwna stronę będą się tworzyć. Dojeżdżamy w 45 minut, check-in, security i już siedzimy...
Dzień zaczynamy później niż zazwyczaj. Śpimy do 9tej, schodzimy na śniadanie które przygotowała Trysey (pomoc domową Oli). Mamy omlety, owoce, sery. Kończymy bo zbliża się pierwszy punkt dzisiejszego dnia, czyli wizyta w Soweto i zwiedzanie...
Jest środa, 4ty lutego. Dobiega koniec naszego pobytu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Czas na przenosiny do Południowej Afryki. Wstajemy o 5tej rano. Ponieważ restauracje śniadaniowe otwierają w Atlantisie o 7:00...
W tym miejscu taka mała wklejka dotycząca ubioru kobiet w ZEA. Na ulicach można spotkać kobiety ubrane jak typowe europejki , wiele jest kobiet ubranych w sari pochodzących z Indii...