Plany wyjazdu do ZEA i RPA
Tak, ferie zimowe się zbliżają czyli jest okazja na rodzinny wyjazd. Wszyscy Ci którzy nas znają to wiedzą, że nie przepadamy za zimową aurą i tylko jeżeli jest możliwość „ogrzania się” podczas zimy to z niej chętniej korzystamy. Biuro podróży „Żurki Travel” znów w akcji 🙂
Tej zimy korzystamy ( po raz kolejny) z uprzejmości i zaproszenia nas do RPA przez kuzynkę Asi – Aleksandrę. Oczywiście przygotowania do wyjazdu zaczęliśmy wcześniej. Wstępnie podzieliliśmy nasz wyjazd na dwa etapy : Dubaj i Johannesburg. Na chwilę obecną mamy już trzy etapy 🙂 Ola kontaktowała się z nami i ku naszej wielkiej radości oznajmiła , że na weekend 6/7/8 luty lecimy do Durbanu !!! Na jej doskonale pomysły zawsze można liczyć 🙂
Zaczynamy wiec lotem z Warszawy do Dubaju w piątek 30 stycznia. Pozostajemy w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich do 4 lutego. Przelot do Johannesburga, jednodniowy odpoczynek u Oli w domu i wcześniej wspomniany wyjazd do Durbanu. Po powrocie cieszymy się słońcem, towarzystwem Oli i Łukasza oraz atrakcjami, które na pewno przygotowali dla nas 🙂 Planowany powrót to piątek 13-go również liniami Emirates przez Dubaj. Lądujemy w sobotę 14 lutego przed południem w Warszawie.
Będziemy strać się na bieżąco pisać sprawozdanie z naszej eskapady. Wybaczcie jeśli się spóźnimy jeden czy dwa dni. Będzie to oznaczało, że nie było akurat dostępu do internetu lub nie było „mocy” aby coś skrobnąć bo Południowa Afryka, jak wiecie, dobre wina ma :-)))
Będziemy strać się na bieżąco pisać sprawozdanie z naszej eskapady. Wybaczcie jeśli się spóźnimy jeden czy dwa dni. Będzie to oznaczało, że nie było akurat dostępu do internetu lub nie było „mocy” aby coś skrobnąć bo Południowa Afryka, jak wiecie, dobre wina ma :-)))
A tak z grubsza wygląda mapa z trasami naszych przelotów.