Singapur 2015 – Dzień 21 – … sweet, sweet home :)

W Dubaju mamy 6,5 godziny do lotu do Warszawy. O tej porze, kiedy wylądowaliśmy z Singapuru czyli po północy, to lotnisko przeżywa szczyt swojej operacyjnej działalności. Jest niesamowicie dużo ludzi. Każdy szuka swojego następnego lotu bo lotnisko w Dubaju to ogromny hub przesiadkowy łączący Australię i Azje z Europa, Afryką i obiema Amerykami. To przesiadkowe „szaleństwo” zakończy się koło 2-giej, 3-ciej w nocy. Do rana […]

Read more

Singapur 2015 – Dzień 20 – Bye, bye Singapur – Bye, bye Azja

Tak, to ostatni dzień naszej azjatyckiej przygody. Czas do domu 🙂 Dzisiejsze śniadanie jemy w hotelu bo zaraz po nim wymeldowujemy się. Bufet śniadaniowy w restauracji Rise jest bardzo urozmaicony i obfity. Każdy znajdzie coś dla siebie 🙂 OK, ale to wymeldowanie to nie tak zaraz 🙂 Check-out jest o 11:00 to jeszcze raz na 57 piętro na basen i na ostatni […]

Read more

Singapur 2015 – Dzień 19 – Merlion, czołgi pod hotelem i SG50

Ach, ale wygodne łóżko, ach jaka pachnąca pościel 🙂 To i spało by się do południa, ale wstajemy o 8:00. Na niebie w oddali małe chmurki, dzień zapowiada się wspaniałe. Ja wstałem trochę wcześniej i uchwyciłem wschód słońca, który jest tu około 7-mej. Jako, że zawsze staramy się jeść coś lokalnego i często korzystamy z rad blogerów czy znawców sztuki kulinarnej to na dziś mamy […]

Read more

Singapur 2015 – Dzień 18 – Marina Bay Sands

Od rana ruch w pokoju bo trzeba się spakować, zjeść śniadanie i przenosimy się do hotelu w Singapurze. Ponieważ lokalni taksówkarze-cwaniakarze chcą za 20km drogi do naszego hotelu jakieś 500 PLN to mam ich gdzieś i jedziemy autobusem i metrem. To trochę dłużej potrwa ( może 1/2 godziny dłużej bo i tak kontrola cela i paszportowa wygląda tak samo ), […]

Read more

Singapur 2015 – Dzień 17 – Sentosa

Mały poślizg czasowy ale już jesteśmy 🙂 Dzień zaczął się tradycyjnie hotelowym śniadankiem. Zaraz po, pakujemy nasze plecaczki i jedziemy do Singapuru na małą wyspę Sentosa. Jest to wysepka na południu Singapuru znana z ładnych płaz i wielu atrakcji rozrywkowych. Ponieważ pogoda zapowiada się ładna ( jest 32C , jakaś mniejsza odczuwalnie wilgotność i tylko lekkie chmurki ) to głównym celem wyprawy jest plażowanie. Jesteśmy jeszcze w granicznym mieście Johor […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 16 – Nocna przygoda i autobus do Johor Bahru

Wymeldowaliśmy się z hotelu i jedziemy na sam koniec Malezji do miasta Johor Bahru (JB). Dalej to już tylko most i Singapur. Ale zanim o samej podróży to dwa zdania co wydarzyło się w nocy 🙂 bo było chwilowo trochę strachu ….  ok. 5:10 mieliśmy alarm pożarowy !!! Taki najprawdziwszy z ewakuacją !!! Nad ranem zawyły syreny, zabrzmiały dzwonki i w pośpiechu ( niekoniecznie całkowicie ubrani ) zbiegaliśmy […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 15 – Meczety i Madam Kwan’s

Jak pisałem wczoraj – dziś dzień malajski. Zwiedzamy malajskie miejsca w Kuala Lumpur oznaczone w przewodnikach jako ” must see „. Na zewnątrz warunki do wycieczek pieszych fatalne. Nawet nie temperatura ale wilgotność 89% powoduje ze po 10 minutach jesteś cały mokry. Pot nie ma gdzie parować bo powietrze jest nasycone para wodną.   Na początek udajemy się kilka przecznic […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 14 – Batu Caves czyli dzień hinduski :-)

Kolejny dzień w Kaula Lumpur. Jak pewnie odczytaliście w ostatnim wpisie – dziś wyprawa do Batu Caves. Może wyprawa to zbyt dużo powiedziane, ale dłuższa wycieczka to już jest w sam raz.   Batu Caves to wzgórza leżące ok 20 kilometrów od dworca KL Sentral. Można dojechać autobusem, pociągiem lub taksówką. My wybraliśmy pociąg. Wzgórza mają liczne jaskinie, które zostały odkryte w XIX w. Jedna z […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 13 – Wśród ptaków czyli niedziela z naturą :-)

Mamy niedzielę. Słońce wstało koło 6:30 ale widać go nie było bo padało strasznie i była burza. Zgodnie z prognozą miało się to skończyć przed 10:00. O dziewiątej wiec idziemy na śniadanie i po powrocie do pokoju widzimy, ze się przejaśnia i deszcz zelżał. Skoro to niedziela to idziemy do kościoła. Akurat tak się złożyło, ze przy naszym hotelu jest jeden z niewielu kościołów katolickich – Katedra św. Jana […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 12 – PKS-em do Kuala Lumpur

Pozdrawiamy już ze stolicy Malezji – Kuala Lumpur 🙂 Na miejsce dotarliśmy autobusem – ale po kolei. Wybrałem autobus jako środek transportu z Penag do KL bo chcieliśmy zobaczyć maksymalnie dużo Malezji. Chociaż samolotów z Peanag do stolicy na pęczki i w porównywalnej wręcz cenie to wygrał autobus, właśnie żeby zobaczyć jaka jest ta Malezja poza głównymi ośrodkami. Bilety kupujemy wcześniej, dokładnie w […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 11 – Kek Lok Si i próba duriana

Noc minęła szybko i zaraz po śniadaniu planujemy dzień. Właściwie to jest już zaplanowany – dziś kompleks świątynny Kek Lok Si. Dziewczyny jednak zauważają, że pogoda będzie słoneczna i zostają w hotelu popracować nad ” kolorem ” 🙂 Skoro mam jechać sam to taxi odpada bo globtroterzy jeżdżą najwyżej komunikacja miejską 🙂 Na dworcu Komtar łapie 204 i w towarzystwie wielu backpackersów dojeżdżam pod dolną […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 10 – Penang, dzień pierwszy

Jesteśmy na wyspie Penang ! Rano po śniadaniu pożegnaliśmy się ze znajomymi i wzięliśmy taxi do jeti (czyli dworca promowego). Bezproblemowo zostaliśmy zaokrętowani na szybki prom i ruszamy na południe . Rejs potrwa ok. 3 godzin. Prom nie jest pełny, mamy wystarczająco dużo miejsc. W Georgetown, największym mieście na Penang wita nas słońce i wysoka wilgotność. Bierzemy taksówkę i docieramy do naszego hotelu. Kierowca oczekuje […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 9 – Island Hooping

Pełni nadziei, że w końcu przyjdzie lepsza aura poszliśmy wczoraj spać. Rano już nie pada ale Asia mówi , że w nocy była burza. Niebo wygada obiecująco i liczymy, że nasza wycieczka na trzy wyspy się uda. Punktualnie o 9:00 zabiera nas sprzed hotelu busik i zawozi do niewielkiej przystani z szybkimi, kilkunastoosobowymi łódkami. Czekamy jeszcze chwile na innych uczestników dzisiejszych rejsów i o 9:30 wypływamy w towarzystwie […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 8 – Co się stało, że się nie pojechało :-)

Jak wiecie z poprzedniego wpisu, dziś od rana mieliśmy być na Hopping Islands. Wycieczka szybkimi stateczkami na trzy wyspy w atrakcjami. Wstaliśmy wczas rano bo wyjazd o 9:00. Za oknem deszcz to sobie mówimy, że przejdzie, że to tylko tak chwilowo ( padał cała noc :-). Pakujemy się do podstawionego pod hotel autobusu upewniając się przedtem u siedzącej już w nim pary Chińczyków, ze to Hopping […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 7 – Lokalnie, deszczowo i upalnie

Witamy w poniedziałek 🙂 Raniutko o 10:00 zjedliśmy pierwsze śniadanie w nowym hotelu. Wybór potraw i napojów jest bardzo duży wiec Zuzia ( i my także ) jest zadowolona i na koniec dopycha się owocami 🙂  Po śniadaniu oceniamy sytuacje pogodową. Jest pochmurno ale temperatura i przede wszystkim wilgotność bardzo wysoka. Ponieważ chmury są dość nisko aby wyjechać kolejka na najwyższy szczyt […]

Read more

Malezja 2015 – Dzień 6 – Jeśli dziś jest niedziela 12-go to jesteśmy na Langkawi :-)

Dziś zgodnie z założeniami dotarliśmy do Malezji na wyspę Langkawi. Jest wieczór, siedzimy na balkonie naszego hotelowego pokoju, w oddali słychać nawoływanie Muezina na modlitwę – jest sielsko, anielsko i tylko trochę nam pada teraz (tak po azjatycku, czyli że nic nie widać na pół metra – taka tam tropikalna burza). Dzień był ciężki, ale po kolei.   Właśnie po […]

Read more

Tajlandia 2015 – Dzień 5 – Pociąg do Arau w Malezji

Wrócę jeszcze na chwilę do wczorajszego dnia bo po opublikowaniu wpisu wyszliśmy jeszcze „na miasto” bo to ostatni wieczór żeby porobić jeszcze trochę fotek i oczywiście coś zjeść. Basen wyciągnął z nas energię jaka dały nam te miseczki z makaronem co to o nich wczoraj była mowa 🙂 No to poszli !       Tak spacerując pobliskimi ulicami zgłodnieliśmy trochę i […]

Read more

Tajlandia 2015 – Dzień 4 – Szpecjal prajs for you mister czyli zakupy w MBK :-)

Ciężko wstawać !!! Chyba dziewczyny odczuwają jeszcze zmianę czasu 🙂 Krótka pobudka i przypomnienie, że dziś dzień zakupów robią swoje. Po śniadaniu udajemy się kolejką BTS na zakupy do znanego wszystkim przyjeżdżającym centrum handlowego MBK.  Serwis biletowy zapewniają nam nasze córki 🙂 Zuzia wkłada monety i pobiera bilety, Aga dba aby trasa się zgadzała. Jedziemy ciemnozieloną linią do końca czyli do przystanku National Stadion. Stamtąd to już tylko kilka […]

Read more

Tajlandia 2015 – Dzień 3 – Budda tu, Budda tam …

Rano zjedliśmy śniadanie w hotelu choć mieliśmy do wyboru ze dwadzieścia wózków z jedzeniem usytuowanych tuż przed wejściem do naszego budynku 🙂 Szaszłyki tu są ogromnie popularne, nabite jest na nich wszystko co można zjeść, wiadomo – z azjatyckiego punku widzenia 🙂   A tu zagadka : co tu jest nabite na patyczek tak w środku wózka przed tym białym wiaderkiem?    […]

Read more

Tajlandia 2015 – Dzień 2 – Przylot do Bangkoku

Po kilkugodzinnym postoju w Dubaju, dalsza podróż upłynęła spokojnie. Samolot duży bo to A 380  i wygodnie można było przespać albo cały lot jak Zuzia, albo budzić się na drinki i jedzenie jak reszta (pełnoletnia:)). Lotnisko w Bangkoku ogromne więc i oczekiwanie na bagaż trochę trwało. Do hotelu udaliśmy się środkiem transportu o nazwie: publiczna taksówka tzn taka, która jest zarejestrowana, ma taksometr […]

Read more

Tajlandia 2015 – Dzień 1 – Lot do Dubaju

No to ruszamy !!! Do Warszawy samochodem bez przygód docieramy na południe. Zostawiamy samochód na parkingu i już sie check-in-ujemy. Odprawa na nowym a właściwie starym terminalu (odnowiona cześć Okęcia) i już pierwsza miła niespodzianka. Całkiem nieplanowane, miłe spotkanie z Tomaszem, mężem Mirki – którzy są naszymi bardzo dobrymi znajomymi. On służbowo do Rzymu my na wakacje ! Mimo iż […]

Read more