⛩🇯🇵⛩ Japonia 2019 – video1 🎬🎞🎥📺
Pierwszy film z naszego sierpniowego pobytu w Japonii. Jak zawsze, krótki i muzyczny 🙂 zalecane słuchawki 🙂
Read moreczyli, nasze rodzinne wyprawy wakacyjne
Pierwszy film z naszego sierpniowego pobytu w Japonii. Jak zawsze, krótki i muzyczny 🙂 zalecane słuchawki 🙂
Read moreBoarding na EK313 był ekspresowy. Samolot to B777 wersja 300ER, czyli standardowy dla Emirates. Jest 0:45 jak startujemy. Zaraz po zgaszeniu przez kapitana sygnalizacji „zapiąć pasy”, obsługa podaje posiłek i wszyscy idziemy spać. Lot trwa do Dubaju trwa nieco ponad 10h. Startujemy z Tokio w głębokiej nocy a ładujemy w Dubaju u brzasku słońca. Cała podróż wiec odbywała się w […]
Read moreOstatni dzień w Japonii. Mamy cały dzień bo samolot do Dubaju jest zaraz po północy. Zaczynamy od śniadania ale dziś już nikt (oprócz mnie) nie chce japońskiego śniadanka. Aga wczoraj wieczorem wypatrzyła jedną amerykańską sieciówkę i na dzisiejsze śniadanie idziemy na puszyste naleśniki do … Denny’s. Raz czy dwa byliśmy w niej podczas naszych wizyt w USA. Na stole lądują […]
Read moreDziś plan jest taki – do południa wycieczka na Tokio Skytree, lekki lunch „gdzieś na mieście”, zakupy i popołudniowa szama w stylu shabu-shabu na Asakusie. Ruszamy na Tokio Skytree. Ta najwyższa wieża telewizyjna na świecie ma 634m wysokości. Jest tez drugą co do wysokości konstrukcją na świecie po Burj Khalifa w Dubaju (829m). Mamy ja codziennie przed oczami, bo mieszkamy […]
Read moreDziś było intensywnie. O godzinie 9:30 meldujemy się już przed świątynią Senso-ji. Nie jest daleko od naszego hotelu, zaledwie 300-400m. To najstarsza, buddyjska świątynia w Tokio. Zbudowano ją w VII wieku. Jest chyba najczęściej odwiedzana świątynia w całej Japonii. Zaraz za główną bramą z wielkim czerwonym lampionem, zaczyna się długa na 200-300 metrów handlowa uliczka, gdzie można kupić przeróżne pamiątki […]
Read moreDziś na śniadanie podobny zestaw do wczorajszego z tą różnicą, że rozpłaszczoną rybka była surowa. No to ją na ten mini grill wrzucam😁 Rano bardzo przyjemna temperatura jest, więc piechotką idziemy 10 minut na dworzec JR. O 9:47 mamy pośpieszny do Kokury. Stamtąd już shinkansenem SAKURA 548 do Shin-Osaka gdzie mamy przesiadkę na HIKARI 524 do Tokio. Całą trasę zaplanowałem […]
Read moreNo cóż, do spania na futonach trzeba się chyba przyzwyczaić. Po jednej nocy na tych 2-3 centymetrowych materacach budzimy się wszyscy obolali i ledwo co wstajemy. Najlepiej zrobiła w nocy Zuzia, bo z szafy wyciągła jakąś dodatkową kołdrę i położyła ją na futonie. Miała bardziej miękko. Wczoraj pan z recepcji, który trochę mówi po angielsku, pytał czy chcemy śniadanie w […]
Read moreRano opuszczamy Hiroszimę. Ponieważ zrezygnowaliśmy ze zwiedzania Miyajimy (patrz wpis wczorajszy) nie zostajemy w mieście do popołudnia i jedziemy zaraz po śniadaniu do Beppu. Musimy wpierw dojechać shinkansenem do Kokury. Bez żadnych niespodzianek, czyli planowo – wsiadamy do SAKURY o 10:44. Trasa do Kokury trwa 47 minut składa się chyba z takiej samej ilości km torów w tunelach jak na […]
Read moreNasza wycieczka po Japonii nabiera tempa ! Dziś opuszczamy Kioto i jedziemy (shinkansenem, a jakże) do Hiroszimy. Wstajemy pół godziny wcześniej aby zjeść w spokoju śniadanie, podjechać na Kioto Centralne i zdążyć na shinkansen o nazwie HIKARI o 9:46. Jesteśmy jednak na dworcu centralnym godzinę wcześniej i postanawiamy, że pojedziemy nie naszym HIKARI, ale wcześniejszym KODAMA o 8:42 z przesiadką […]
Read moreDziś powitało nas rano słoneczko i bezchmurne niebo. Z jeden strony to dobrze bo nie pada z drugiej to zwiastuje upał, który w połączeniu z wysoką wilgotnością jest chyba gorszy. Czy tak czy siak, my na dzisiaj mamy zaplanowana wycieczkę do Nary. Zaraz po śniadaniu wyruszamy na dworzec JR. Tam podmiejskim pociągiem dojeżdżamy do Dworca Kioto Centralnego i przesiadamy się […]
Read morePrawie zaspaliśmy dzisiaj 😄 (jak to brzmi – zaspać na urlopie 😂😂😂). Ogarniamy się jednak szybko i raz – dwa idziemy na śniadanko. W tym hotelu talerze mają 9 przegródek i wybór produktów jest większy. Dziś stworzyłem taką kompozycję 😀Na dworze pada od rana i jest dylemat – co robimy?. Czasu trochę szkoda na siedzenie w hotelu. Na szczęście lekko […]
Read moreŻegnamy się z Tokio na jakiś tydzień i ruszamy „w Japonię”. O 8:00 meldujemy się na stacji kolejowej Ueno i używając już JR Passów, przejeżdżamy kilka stacji na główne Tokio skąd będziemy podróżować do Kioto. Są to godziny szczytu transportowego w dzień roboczy i każdy pociąg czy metro wyglada mniej więcej jak na poniższym zdjęciu, ale nam się udaje wsiąść […]
Read moreNiedziela rano. Kto spał to spał, kto odczuwa w dalszym ciągu siedmiogodzinną różnicę czasową ten nie spał lub spał mniej 🙂 Śniadanie było standardowe, również z rzadką jajecznicą ale już wiem jak ją zjeść pałeczkami 😀 Po posiłku odnajdujemy na mapach googla kościół katolicki, który jest 6 minut spacerkiem od nas. Jest msza św o 10:00 to idziemy – msza […]
Read moreNasza nadzieja, że jet lag przeszedł gdzieś „obok” nas tym razem prysła jak mydlana bańka tej nocy. Ja spałem do 4:00, Asia od 4:00, Zuzia od północy a Aga w ogóle, praktycznie nie spała i na śniadanie nie wstała. My jakoś się zbieramy i zjeżdżamy na parter z jedną myślą – kawy !!!. Dziś sporo wolnych miejsc, o 8:30 nie […]
Read morePierwsza noc w Tokio minęła bardzo spokojnie. Spaliśmy jak dzieci i nawet te twarde poduszki z kulkami w środku dały radę 😄 Śniadanie do 8:30 tylko serwują i w sumie to w ostatniej chwili zdążamy zjechać na nie na parter. A tu …. kolejka do śniadania 😁 Przed nami jeszcze z 6-7 osób tez czeka (bardzo grzecznie), aż któreś z […]
Read moreGdy dotarliśmy do bramki z której odprawiany był samolot do Tokio była 1:55, czyli jeszcze jakieś 45 minut do odlotu a tu my jako jedni z ostatnich wchodzimy na pokład. Całe szczęście, że nas nie wygłaszali na last call przez głośniki 😄 Mamy fajne miejsca z przodu samolotu ( do baru bliziutko, tylko po schodkach 😂 ). Szybciutko się ogarniamy, […]
Read morePunktualnie na 90 minut przed planowanym odlotem meldujemy się na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Check-in nie był szybki chociaż kolejki wielkiej nie było. Powód – szwankował pas transportowy dla bagaży i obsługa musiała spowalniać ich przyjmowanie. Kontrola bezpieczeństwa za to trwała 2 minuty. Nie, że nie było kolejki – była ogromna, ale nam się udało przejść priorytetową bramką gdzie nikogo […]
Read moreDługo musieliśmy czekać na nasz następny wyjazd – rok szkolny, matura i obowiązki służbowe, nie pozwoliły na wcześniejsze wakacje. Ale teraz już jesteśmy gotowi ! Gotowi na przygody w Japonii ! To będzie nasz pierwszy raz w tym kraju, więc od jakiegoś czasu przekopywaliśmy internet i wsłuchiwaliśmy się w rady osób, które mają większe doświadczenie w podróżowania czy pobycie w […]
Read more