Bałkany 2016 – Dzień 12 – 1000km na północ

Poranek w Sarajewie przywitał nas ostrym słońcem. Po śniadaniu opuszczamy hotel i udajemy się do centrum na targ. Targ jest miejscem bardzo lubianym przez lokalną społeczność i składa się z kilku wydzielonych obszarów. Nas najbardziej interesuje ta cześć gdzie można kupić charakterystyczne dla tej tego kraju zimno-wędzone specjały mięsne i ekologiczne sery. Trafiamy bez problemów i kupujemy co potrzeba – […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 11 – Sarajewo

Dziś opuszczamy Czarnogórę 🙁 Zaraz po śniadaniu wyruszamy na północ w kierunku Sarajewa. Mamy do przejechania prawie 300km ale nie ma co liczyć na jakiś szybszy odcinek drogi – cała podróż będzie przebiegała przez tereny górzyste. Po godzinie drogi, mijamy północna cześć jeziora szkoderskiego które ciągnie się aż tutaj od granic z Albanią. Jezioro jest sporą atrakcją turystyczną a także […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 7 – Valdanos

Kolejny upalny dzień. Dylemat – zostać na basenie w hotelu czy pojechać nad morze. Rafał proponuje, aby udać sie trochę za miasto na plaże o nazwie Valdanos. Przystajemy na ten pomysł i pakujemy sie do samochodów. Jedziemy jakieś 20 minut przez Ulcinj a potem przez szerokie, położone na zboczach gór gaje oliwne. Przy drodze można kupić w kilku miejscach oliwę […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 6 – Cisza i cykady w Le Domaine

Miałem nocne problemy żołądkowe więc kto może jeść idzie rano na śniadanie, kto ma dietę musi zadowolić sie sucharkami 🙂 Część naszej grupy postanawia jechać na wypoczynek nad morze, my zostajemy w Le Domaine na basenie. Kilka słów o naszym hotelu. Jest to spora willa w której znajduje sie 8 bardzo dużych apartamentów. Wielkościowo są one wszystkie podobne i maja […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 5 – bunkier tu, bunkier tam czyli przejazd przez Albanię

Zbieramy sie po śniadaniu i opuszczamy Ohrid (właściwie to był taki przysilek tego miasta o nazwie Lagadin) i kierujemy sie do Ulcinj w Czarnogórze. Mamy do przejechania jakieś 270km głównie przez Albanię. Na pierwszej granicy krótko, może 25 minut i wjeżdżamy do tego kraju o którym jakże niewiele wiemy. Na dzień dobry witają nas graniczne bunkry których tu jest sporo. […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 4 – …… parostatkiem w długi rejs, statkiem na parę ……. 

Witamy po dwudniowej przerwie spowodowanej brakiem internetu i przemieszczaniu się do kolejnego miejsca. Teraz już wszystko powinno być na bieżąco. Tak jak w tytule wpisu śpiewał K.Krawczyk, dzisiaj mamy długi rejs 🙂 Może nie parostatkiem bo łodzią motorową, ale z pewnością będzie długi. Ma trwać 5-6 godzin. Punktualnie o 10:00 przyszedł po nas organizator i zaprowadził nas na niewielki pomościk […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 3 – Żar z nieba

Tytuł dzisiejszego wpisu powinien chyba brzmieć „tupot białych mew” 🙂 i bynajmniej nie chodziłoby o poranne samopoczucie lecz o odgłosy jakie dochodziły do nas wczesnym porankiem 🙂 Tak od brzasku do wczesnego poranka mewy przylatywały na dach naszej części pensjonatu i trochę hałasowały 🙂 Ponieważ dziś nie ma w planie żadnych aktywności wyjazdowych pozostaje nam wypoczynek nad basenami lub jeziorem. […]

Read more

Bałkany 2016 – Dzień 2 – z Serbii do Macedonii

Pobyt w Jagodnie planowany był tylko jako stopover w drodze do Ohridu w Macedonii. Ponieważ stąd mamy jeszcze około 500 km do celu, wstajemy odpowiednio wcześnie i po śniadaniu opuszczamy hotel. Obieramy kierunek na południe i podążamy w stronę granicy z Macedonią. Niedziela rano, autostrada pusta, pogoda sprzyjająca to i bez przeszkód docieramy po dwóch godzinach na granicę. Trochę zaskoczeni […]

Read more