Dziś przed południem pełny relaks – basen, jest bardzo gorąco. Około 9tej rano było już 92F (33C). Kompleks basenów w naszym hotelu jest bardzo fajny i składa sie z dwóch oddzielnych lecz podobnych do siebie części. Głębokość ok. 110 cm. Są także dwa hot tuby (jacuzzi) z wodą tak gorąca, ze trudno w nich wytrzymać. Zdecydowanie nadają sie najchłodniejsze dni 🙂 Mamy również przy basenowy bar gdzie kupujemy piwko i przekąski. Leżaków jest sporo i bez problemów można znaleźć miejsce o każdej porze. Cześć basenowa jest obsadzona palmami co przysparza fajnego cienia tym co nie przepadają za nadmiarem słońca.
Po 3 godzinach spędzonych na basenie pojechaliśmy na początek bulwaru zwanego Stripem, gdzie znajduje się ” Las Vegas Sign”, czyli miejsce obowiązkowego fotografowana się,
Następnie przejechaliśmy kilka przecznic na północ i skuslismy się po raz pierwszy na amerykańskie, fastfudowe hamburgery. Wybór padł ( a raczej był ustalony wcześniej ) na IN-N-OUT. Jest to sieć która głownie ma punkty w Kalifornii i wiele pozytywnych opinii o jakości produktów. Maja do wyboru hamburgera, cheaseburgera i double-double (taki bicmac) i nic więcej z kanapek. Do tego frytki z nieobieranych ziemniaków. Wybraliśmy zestawy double-double i muszę przyznać ze byłem pozytywnie zaskoczony smakiem i jakością. Wiele osób lubi te produkty bo czekaliśmy na nasze zamówienie ok. 15 minut , czyli nie taki znowu fast food 🙂
Posileni przejechaliśmy 500 m i znaleźliśmy miejsce parkingowe przy hotelu Excalibur ( parkingi przy hotelach / kasynach są najczęściej w LV rozległe i bezpłatne ). Zaczęliśmy zwiedzanie części południowej Stripu czyli Excalibur, Luxor, Mandalay Bay, New York i MGM Grand.
Excalibur jest bardzo kiczowaty. Niby to zamek niby warownia a w środku tandeta i witraże. Nie przeszkadzało to Zuzi bo stwierdziła ze jest to zamek „księżniczkowy” i tu powinniśmy mieszkać 🙂
Las Vegas – Excalibur
Następny jest zbudowany w kształcie egipskiej piramidy Luxor. Oryginalna budowla, mnie sie podobała. W środku wiele akcentów nawiązujących do czasów faraonów.
Las Vegas – Luxor
New York to miniatura tego amerykańskiego miasta. Możemy rozpoznać tu Statuę Wolności, Brooklyn Bridge, Empire State Bulding i wiele innych. Atrakcja jest także sporych rozmiarów rollercoaster.
Las Vegas – New York, New York
Hotele / kasyna są praktycznie jeden przy drugim na stripie. Czasami znajduje sie jakieś wolne miejsca w których znajdują sie restauracje, food courty czy sklepy firmowe. Naszym dziewczynom nie uszedł uwadze właśnie taki sklepik -> 4-piętrowy m&m’s . Człowiek który wymyślił jak z małych, czekoladowych cukiereczków stworzyć w tym miejscu właśnie 4 piętrowy wyciągacz pieniędzy powinien dostać jakaś nagrodę ( może dostał :-). Tłum dzieciaków i rodziców ( potrzebnych do uregulowania rachunku ) przewala sie przez zmyślnie zaprojektowane części tematyczne. My dotarliśmy do 2-go piętra i zakończyliśmy przygodę z m&m’s z torbą cukierków 🙂
Wieczorem były ambitne plany na spacer po Stripie i oglądanie eksplozji, wybuchów wulkanów przed Mirage ale Zuzia usunęła o 18.30 wiec zostaliśmy w hotelu. Jej zmęczenie jest całkowicie uzasadnione, poniżej zdjęcie z samochodu gdy wracaliśmy do hotelu.
109 F to około 43 stopni Celsjusza 🙂
Zuzi suknia takes it all!
mirka