Tajlandia 🇹🇭 i 🇰🇭 Kambodża 2019 – Dzień 3 – Plażing ☀️🌊☀️
Kolejny dzień i wstajemy znowu później. Ledwo zdążamy na śniadanie, które jest podawane do 10:00 🙂 Zuzia zasmakowała w porannych zupkach, to i dziś jej śniadanko to micha 🙂 Rano...
czyli, nasze rodzinne wyprawy wakacyjne
Kolejny dzień i wstajemy znowu później. Ledwo zdążamy na śniadanie, które jest podawane do 10:00 🙂 Zuzia zasmakowała w porannych zupkach, to i dziś jej śniadanko to micha 🙂 Rano...
Można by rzec – „ależ to była noc ….”. Super wygodne łóżko, mięciutka, czyściutka i pachnąca pościel, cisza i komfortowa temperatura w pokoju 🙂 Po długiej podróży i nocy przekimanej...
Nie mogliśmy się już doczekać dnia wyjazdu, więc jak tylko nadeszła ta godzina, wszyscy byli na 100% gotowi. Samolot do Doha mamy z Warszawy o 21:30. Spokojnie wyjeżdżamy o 15:30...
Brak słońca a co za tym idzie, niedobór witaminy D jest odczuwalny. Trzeba się dogrzać – chociaż tydzień 🙂
No i nadejszła ta chwila kiedy trzeba powiedzieć „bye, bye Hong Kong”. Ostatnie śniadanie – ostatnie pierożki dim sum 🙂 Do check-out mamy jeszcze czas do 12:00 to wyruszamy na...
Kończy się nasz pobyt w Hong Kongu ale mamy jeszcze zaplanowana jedną całodniową wycieczkę. Płyniemy promem do Macau. Ta była kolonia portugalska jest też już (od 1999 roku) częścią Chin...
Nowy, kolejny dzień w Hong Kongu. Nie pada jeszcze, choć chmur na niebie sporo. Po śniadaniu wyruszamy w miasto. Cel na dzisiejsze przedpołudnie – wyspa Lantau. Co na tej wyspie?...
Dzisiaj w końcu się wyspaliśmy. Wygodne łóżka plus śniadanie o 8:30 zrobiły swoje. Szybka ocena sytuacji pogodowej – zachmurzone ale jeszcze nie pada. Jedziemy na najsłynniejsze wzgórze w Hong Kongu...
Znowu wcześnie zaczynamy dzień. O 6:30 oddajemy klucze do Villi Payun i dwoma taksówkami jedziemy na lotnisko w Denpasar. To niedaleko. Nie ma jeszcze o tej porze wielkiego ruchu na...
Niedziela. Chciałoby się pospać trochę dłużej ale do 8:00 to chyba wystarczy 🙂 W nocy gdzieś tak około 2:30 był odczuwalny wstrząs jaki miał miejsce na dalekim zachodzie wyspy Lombok....
Rano apteka. Zuzię chwycił wczoraj wieczorem suchy kaszel i męczył całą noc. Miewa czasem takie problemy jak zmienia otoczenie. Widocznie coś jest tu w powietrzu co nie do końca toleruje....
Dziś to krótko będzie bo i dzień był specyficzny. Zmienialiśmy po prostu lokalizację 🙂 Przenieśliśmy się z Ubud na południe wyspy do Legian. Będziemy tu do poniedziałkowego rana. Operacja była...
Jeszcze okoliczne koguty nie piały jak zaczęliśmy kolejny dzień na Bali. Była 6:30, kiedy wpakowaliśmy się do samochodu który po nas przyjechał i pomknęliśmy w stronę Sanur. Po co i...
Rano przyjeżdża po nas Made i zgodnie z planem jedziemy do małp czyli odwiedzamy Ubud Monkey Forest. Jest to park na południu miasta, gdzie w warunkach prawie dzikich żyją makaki....
Spokojnie przespana noc. Nie było odczuwalnych żadnych wstrząsów. Po wczesnym śniadanku nasz kierowca – Made, zabiera nas na wycieczkę na północ wyspy. Pierwszym celem są słynne wodospady Sekumpul. Odległość jaką...
Jak pewno słyszeliście, potrzęsło nami. W nocy z 19 na 20 wystąpił silny wstrząs na północy sąsiedniej wyspy Lombok i był odczuwalny również u nas. Wstrząs miał 6,9 w dziesięciostopniowej...
Pierwszy poranek w Indonezji 🙂 Po stosunkowo długim śnie (jakieś 7h) wstajemy i ogarniamy się oraz idziemy na śniadanie. W nocy padał deszcz ale już o 9:30, kiedy jemy, słońce...
Noc była krótka – jeśli ktoś z nas spał to maksymalnie 2-3 godziny. Korzystaliśmy z darmowych przywilejów w saloniku to nam trochę zeszło :). Budzimy się o 5tej. Trzeba jeszcze...
Pierwszy dzień to jak się spodziewacie podróż. No a w naszym przypadku to będą nawet dwa dni 🙂 Tak, archipelag Małych Wysp Sundajskich do których należy Bali to odległość ponad...
Tego lata odkrywamy indonezyjską wyspę Bali oraz takie trochę Chiny, czyli Hong Kong. Całkowiecie odmienne dwa miejsca. Bali, wyspa która oferuje mnóstwo atrakcji dla każdego turysty. Głównie natura – liczne wulkany,...
Pierwszy film z naszego zimowego pobytu w USA. Tak chronologicznie zaczynamy od rejsu po Morzu Karaibskim na pokładzie Carnival Glory. Rejs trwał 7 dni i miał początek i koniec w...
Ostatni dzień wyjazdu jest najgorszy ever 🙁 Zawsze lekki stresik i żal, że trzeba już wracać do domu zwłaszcza, że tu mamy +26C a w Polsce jest -5. Po obfitym...
Budzą nas przelatujące nad hotelem samoloty. Chyba w tym mieście nie ma budynku nad którym nie latałyby Airbusy i Boeingi. Ogromne lotnisko praktycznie w centrum, pasy startowe we wszystkich kierunkach...
Kolejne dnie szybko mijają i ani się obejrzeliśmy a tu ostatni dzień w disneylandzie. Jest piątek a to znaczy, że także jest to ostatni dzień ferii 🙁 Ale jeszcze sie...