Bałkany 2016 – Dzień 3 – Żar z nieba
Tytuł dzisiejszego wpisu powinien chyba brzmieć “tupot białych mew” 🙂 i bynajmniej nie chodziłoby o poranne samopoczucie lecz o odgłosy jakie dochodziły do nas wczesnym porankiem 🙂 Tak od brzasku...
czyli, nasze rodzinne wyprawy wakacyjne
Tytuł dzisiejszego wpisu powinien chyba brzmieć “tupot białych mew” 🙂 i bynajmniej nie chodziłoby o poranne samopoczucie lecz o odgłosy jakie dochodziły do nas wczesnym porankiem 🙂 Tak od brzasku...