⛩🇯🇵⛩ Japonia 2019 – Dzień 1 – Lot do Dubaju ✈️🇰🇼

Punktualnie na 90 minut przed planowanym odlotem meldujemy się na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Check-in nie był szybki chociaż kolejki wielkiej nie było. Powód – szwankował pas transportowy dla bagaży i obsługa musiała spowalniać ich przyjmowanie. Kontrola bezpieczeństwa za to trwała 2 minuty. Nie, że nie było kolejki – była ogromna, ale nam się udało przejść priorytetową bramką gdzie nikogo […]

Read more

Tajlandia 2017 – Dzień 7 – … sweet home sweet 🇵🇱✈😀

I już w domu ! Jakoś gładko poszła podróż powrotna. Fajnie. W Bangkoku mieliśmy boarding tuż po północy. Lot ogromnym A380 trwał lekko ponad 7h. Miejsca sporo. Po rozłożeniu fotela można przyjąć w miarę wygodna pozycję i spać. My z Asią z przerwami, dziewczyny przesypiają praktycznie cały lot. Lądujemy w Dubaju kilka minut po 5tej. Dziwnie jedziemy pod terminal. Jakoś […]

Read more

Malediwy 2017 – Dzień 1 – Trzy kosy czyli lot do Dubaju

Noc była krótka. Jakoś nie mogłem spać, obudziłem się gdzieś w środku nocy i tylko patrzyłem z niepokojem jak śnieg pokrywa nasze okna dachowe. Z niepokojem, bo wczesnym rankiem jedziemy do Warszawy a śnieg równa się białe drogi i możliwe opóźnienia. Napadało tego do 4:00 jakieś 10 cm. Ruszamy o 5:00. Niedziela, wczesny ranek – pługa nie uświadczy się na […]

Read more

Tajlandia 2016 – Dzień 13 – ostatni etap i w domu

O godzinie 04:30 miła pani telefonicznie obudziła nas i przypominała, że za 1/2 godziny mamy transfer na lotnisko. Wiedzieliśmy o której godzinie zabiorą nas z hotelu wiec wszystko spakowane, tylko poranna toaleta i już jedziemy na lotnisko. Tu szybki check-in i już jesteśmy na głównej hali odlotów. Do boardingu mamy jeszcze ponad godzinę to udajemy sie na szybkie śniadanko i […]

Read more

ZEA i RPA 2015 – Dzień 6 – good bye Dubai, welcome to Joburg

Jest środa, 4ty lutego. Dobiega koniec naszego pobytu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Czas na przenosiny do Południowej Afryki. Wstajemy o 5tej rano. Ponieważ restauracje śniadaniowe otwierają w Atlantisie o 7:00 to zamawiamy room service jako że musimy opuścić hotel wcześniej. Dostajemy wypasione śniadanko o 5:40 i zaraz po nim melduje swoje przybycie “nasz” biały lexus znany z wcześniejszego maila. Chociaż […]

Read more