Bałkany 2016 – video #2
Bałkany 2016. Drugi film z naszego objazdu po Bałkanach. W nim kilka dni spędzonych nad Adriatykiem w miejscowości Ulcinj na granicy Czarnogóry i Albanii.
czyli, nasze rodzinne wyprawy wakacyjne
Bałkany 2016. Drugi film z naszego objazdu po Bałkanach. W nim kilka dni spędzonych nad Adriatykiem w miejscowości Ulcinj na granicy Czarnogóry i Albanii.
Bałkany 2016. Pierwszy film z naszego objazdu po Bałkanach. W nim trzy dni spędzone nad jeziorem ohridzkim w Macedonii.
Poranek w Sarajewie przywitał nas ostrym słońcem. Po śniadaniu opuszczamy hotel i udajemy się do centrum na targ. Targ jest miejscem bardzo lubianym przez lokalną społeczność i składa się z...
Dziś opuszczamy Czarnogórę 🙁 Zaraz po śniadaniu wyruszamy na północ w kierunku Sarajewa. Mamy do przejechania prawie 300km ale nie ma co liczyć na jakiś szybszy odcinek drogi – cała...
Dziś wyjazdowo. Zbieramy sie po śniadanku i jedziemy do Budvy.
Na kolacje postanowiliśmy sie udać w bardzo ciekawe miejsce. Jedziemy do Ada Bojana.
Dziś kolejny dzień plażowania. Po śniadaniu pakujemy sie i jedziemy na piaszczystą plaże Safari. Jest to nazwa kawałka bardzo szerokiej i długiej na ok 13km plaży, która to ogólnie nazywają Plażą Wielką.
Kolejny upalny dzień. Dylemat – zostać na basenie w hotelu czy pojechać nad morze. Rafał proponuje, aby udać sie trochę za miasto na plaże o nazwie Valdanos. Przystajemy na ten...
Miałem nocne problemy żołądkowe więc kto może jeść idzie rano na śniadanie, kto ma dietę musi zadowolić sie sucharkami 🙂 Część naszej grupy postanawia jechać na wypoczynek nad morze, my...
Zbieramy sie po śniadaniu i opuszczamy Ohrid (właściwie to był taki przysilek tego miasta o nazwie Lagadin) i kierujemy sie do Ulcinj w Czarnogórze. Mamy do przejechania jakieś 270km głównie...
Witamy po dwudniowej przerwie spowodowanej brakiem internetu i przemieszczaniu się do kolejnego miejsca. Teraz już wszystko powinno być na bieżąco. Tak jak w tytule wpisu śpiewał K.Krawczyk, dzisiaj mamy długi...
Tytuł dzisiejszego wpisu powinien chyba brzmieć “tupot białych mew” 🙂 i bynajmniej nie chodziłoby o poranne samopoczucie lecz o odgłosy jakie dochodziły do nas wczesnym porankiem 🙂 Tak od brzasku...
Pobyt w Jagodnie planowany był tylko jako stopover w drodze do Ohridu w Macedonii. Ponieważ stąd mamy jeszcze około 500 km do celu, wstajemy odpowiednio wcześnie i po śniadaniu opuszczamy...
Witamy Was z Jagoginy w Serbii! Jest bardzo wczesny, niedzielny poranek kiedy pisze tego posta. Wczoraj wieczorem zmęczenie organizmu nie pozwoliło na prace na blogu.
Tak, to już połowa czerwca, więc zdradzamy nasze plany wakacyjne. Pierwszą część wakacji spędzimy na Bałkanach.