Monthly Archive: February 2015

0

ZEA i RPA 2015 – Dzień 13 – Mangwanani

Tajemniczy tytuł wpisu, co? Już wyjaśniam 🙂 Mangwanani to resort spa pod Johannesburgiem, gdzie w  środku buszu, profesjonalny personel sprawia, że masz siłę i chęć życia. Jednodniowe, pół-dniowe pobyty potrafią postawić człowieka...

0

ZEA i RPA 2015 – Dzień 11 – dzień techniczny

Dzisiaj dzień na odpoczynek, dzień techniczny. Po niesamowitym weekendzie w Durbanie, dziś zostajemy w domu aby zorganizować się trochę po powrocie. Trzeba coś tam przeprać, sprawdzić i takie tam inne bo jeszcze prawie...

1

ZEA i RPA 2015 – Dzień 8 – kierunek Durban

Wczesna pobudka. O 8mej musimy wyjechać z domu na lotnisko. Jedziemy samochodem bo Ola wie, że o tej porze korki to w przeciwna stronę będą się tworzyć. Dojeżdżamy w 45 minut, check-in, security i już siedzimy...

0

ZEA i RPA 2015 – Dzień 7 – śladami Mandeli

Dzień zaczynamy później niż zazwyczaj. Śpimy do 9tej, schodzimy na śniadanie które przygotowała Trysey (pomoc domową Oli). Mamy omlety, owoce, sery. Kończymy bo zbliża się pierwszy punkt dzisiejszego dnia, czyli wizyta w Soweto i zwiedzanie...

3

ZEA i RPA 2015 – Dzień 5 – Atlantis

Drugi dzień w hotelu Atlantis obudził nas lekko zachmurzonym porankiem. Około 9tej zebraliśmy się na śniadanie, które tu jest serwowane w kilku restauracjach. My wybraliśmy bufetową restauracje Kalejdoskope, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jedzenia...

3

ZEA i RPA 2015 – Dzień 4 – Atlantis czyli podróż Lexusem :-)

Dzień zaczął się dość wcześnie bo trzeba się spakować i przemieścić do innego hotelu. Jak wiecie z poprzedniego wpisu, przenosimy się do hotelu Atlantis na dwa dni. Po 10tej jesteśmy gotowi i dzwonimy po bagażowego aby zabrał nam ciężkie walizki. Zjawia się człowieczek...