USA 2016 – Dzień 14 – stary ale jary 😀✈️😀✈️
Ostatni dzień – powrót jest zawsze najgorszy. Żegnamy się już z Salt Lake City. Samolot mamy o 14:00 więc jeszcze rano ostatnie “amerykańskie” śniadanko hotelowe, ostatnie dopychanie walizek i ich...
czyli, nasze rodzinne wyprawy wakacyjne
Ostatni dzień – powrót jest zawsze najgorszy. Żegnamy się już z Salt Lake City. Samolot mamy o 14:00 więc jeszcze rano ostatnie “amerykańskie” śniadanko hotelowe, ostatnie dopychanie walizek i ich...
Ostatni nasz pełny dzień w USA. Niedziela, to po śniadaniu jedziemy sprawdzić jak wyglada Msza Św. w jakimś lokalnym kościele. Mimo iż mormoni dominują w Salt Lake City to znaleźliśmy...
Dziś zwiedzamy Salt Lake City. Jak nazwa nawiązuje, miasto położone jest nad słonym jeziorem 🙂 ( ale o nim jutro ). Zostało założone w 1847 roku przez grupę mormonów. Odłączyli...
Kontynuujemy zwiedzanie parku Yellowstone. Znowu za darmochę wjeżdżamy i po kilkunastu kilometrach zauważamy skupisko samochodów zaparkowanych przy drodze. Do dobry znak, co sie dzieje w okolicy – znaczy zwierzyna jakaś...
Jak wiecie z wczorajszego postu, dojechaliśmy do Jackson i dowiedzieliśmy się, że wjazd południowy do Yellowstone jest zamknięty z powodu pożaru z jakim walczą strażacy. Nie ma wyjścia – musimy...
Dzisiaj raczej krótko – cały dzień spędziliśmy w samochodzie w podroży przez 3 stany. Wyjechaliśmy z Moab o 9:05, do Jackson dotarliśmy o 18:30. Przejechaliśmy prawie 500 mil co daje...
Pochmurny poranek, w nocy była burza – popadało. Temperatura może z 18C. Po śniadaniu jedziemy do niedalekiego biura turystycznego, gdzie wczoraj kupiliśmy półdniowy rafting rzeką Kolorado. Pani powiedziała, że ta...
Noc nie była najlepsza bo klima ( dość stary model ) strasznie głośno chodziła i przeszkadzała w spaniu. Bez klimy nie da rady ale jakoś przeżyliśmy bo Asia wyłączyła ja...
Page o poranku wyglada sennie. To w ogóle jest ciekawe miasteczko. Tak jak pisałem wczoraj, mieszka tu jakieś 8 tys ludzi głównie białych i pochodzenia indiańskiego. Jest to miejsce turystyczno-noclegowe,...
Od 5tej rano jesteśmy dziś w podróży. Raniutko a nawet jeszcze w nocy opuściliśmy Vegas i pojechaliśmy do pierwszego parku narodowego. Jest to oddalony o ponad 260 mil na północny...
Ooooo, dziś śpimy prawie do 6tej 🙂 – coraz lepiej. Spoglądamy na niebo a tu zachmurzone. Nie pada ale lekkie chmurki zakrywają niebo. To nawet lepiej bo termometry o 9:00...
Kolejna krótka noc 🙂 O 5:00 to juz wszyscy rozbudzeni, zmiana czasu o 9 godzin jeszcze daje się we znaki. Przed śniadaniem postanawiamy (raczej dziewczyny podejmują tę decyzję), że przed...
Dzień w Las Vegas zaczyna się 6tej, wstaje słońce. My obudziliśmy sie koło 8:00 – wyspani i wypoczęci. Za oknami już słońce wysoko o obsługa czyści baseny.
Tu poczekamy 2,5h na samolot do Minneapolis. Po kilku kontrolach i odpowiedziach na wiele pytań typu – po co?, gdzie?, na jak długo? , dotarliśmy do naszej bramki. Do rękawa był juz zacumowany A330-300 lini partnerskich KLM-u czyli Delty.