🇮🇳 Indie 2025 – Dzień 12 – Goa, plaża i wycieczka do stolicy 🏖️☀️⛱️🚗

Jak już wiecie z poprzedniego wpisu, mamy internet i teraz powinno być już na bieżąco. O 14:30 schodzimy z plaży. Dziś było fajnie bo było dużo tego wiaterku od oceanu i nie czuć było tak tego gorąca. W aplikacji pogodowej pokazywało 33C ale odczuwalna to już 35C. Wiaterek pomagał także w tworzeniu się większych fal. Było trochę zabawy.

Schodzimy z plaży o 15tej. Szybkie odświeżenie i kolejna wycieczka. Dziś z tym samym taksówkarzem jedziemy do Panaji (dawniej Pangim) – stolicy stanu Goa. Położone nad rzeką Mandovi i słynie z kolonialnej architektury, malowniczych uliczek i spokojnej atmosfery, która odróżnia je od bardziej turystycznych rejonów Goa.

Panaji zaczęło nabierać znaczenia, gdy w 1843 roku Portugalczycy przenieśli tu stolicę z Starego Goa, które jak wiecie z poprzedniego wpisu, podupadło z powodu epidemii. Miasto zostało zaprojektowane z szerokimi bulwarami i budynkami w europejskim stylu.

Dojeżdżamy w 30minut bo to jest trochę bliżej niż Stare Goa. Pierwsze kroki kierujemy do Kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (Our Lady of the Immaculate Conception Church).

Pierwsza kaplica w tym miejscu powstała w 1541 roku, aby służyć portugalskim żeglarzom przypływającym do Goa. Obecny kościół został wybudowany w 1619 roku i od tego czasu wielokrotnie rozbudowywany. Jego wyjątkowe, kaskadowe schody zostały dodane w XVIII wieku.

Kościół wyróżnia się piękną białą fasadą w stylu barokowo-portugalskim, która kontrastuje z błękitnym niebem Goa. Wnętrze proste, ale eleganckie z ołtarzem głównym poświęconym Matce Bożej oraz złoconymi detalami w bocznych kaplicach. Kościół zamknięty na cztery spusty – wnętrza nie widzieliśmy.

Kościół jest jednym z najczęściej fotografowanych miejsc w Goa i odgrywa ważną rolę w lokalnych uroczystościach religijnych. Co roku, 8 grudnia, odbywa się tu wielkie święto ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP, przyciągające wiernych i turystów. Dzięki swojej malowniczej lokalizacji i historycznemu znaczeniu, pozostaje jedną z ikon Panaji.

Opuszczamy wzgórze kościelne i idziemy do Fontainhas.To najbardziej malownicza i historyczna część Panaji, często nazywana „małą Portugalią” ze względu na zachowaną kolonialną architekturę i atmosferę starej Europy. Jest to jedno z nielicznych miejsc w Indiach, gdzie nadal można poczuć wpływy portugalskiej kultury w codziennym życiu.

Dzielnica ta została założona pod koniec XVIII wieku przez Portugalczyków jako dzielnica mieszkalna. Nazwa pochodzi od pobliskiego źródła „Fonte Phoenix”, które niegdyś zaopatrywało Panaji w wodę. W XIX wieku rejon ten stał się domem dla bogatych portugalskich kupców i urzędników, którzy wznieśli tu kolorowe kamienice w europejskim stylu.

Przechadzamy się po wąskich, brukowanych uliczkach, pełnych uroczych balkonów i ozdobnych kafelków azulejos i podziwiamy piękno kolorowych kolonialnych budynków, pomalowanych zgodnie z portugalską tradycją na żółto, niebiesko, zielono i czerwono. Wszystko jednak jakby przykurzone, nie odnowione. Chyba czasy świetności skończyły się w latach 60tych ubiegłego wieku kiedy tu były inne rządy.

Dochodzimy do kaplicy św. Sebastiana, zbudowanej w 1818 roku, w której znajduje się unikalny krucyfiks przeniesiony ze Starego Goa. Naturalnie wejść nie można.

Idziemy pod kościół, gdzie mamy meeting point z naszą taksówką. Wracamy do Candolim trochę rozczarowani, bo ani kościół nie otwarty ani ta dzielnica portugalska nie taka jak pokazują przewodniki. Kolacja w znanej z poprzednich dni restauracji była wspaniała. Wracamy do hotelu i udajemy się na zasłużony odpoczynek 😁

Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. Dziku pisze:

    Jak w Portugalii.
    Tam też powinniście pojechać.
    Lepiej polecieć i wynająć samochód.
    Pozdro

    • Piotr pisze:

      Jest plan na Portugalię, bo ostatni raz byliśmy tam 24 lata temu. Urlopu tylko zawsze jakoś brakuje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.